array(4) { ["s"]=> string(9) "wiadomosc" ["s3"]=> string(4) "4183" ["s4"]=> string(7) "oldnews" ["s2"]=> string(48) "wspolnotowa-prokuratura-bedzie-pilnowac-unijnych" } Europe Direct Poznań

Data publikacji: 10.10.2017

Wspólnotowa prokuratura będzie pilnować unijnych pieniędzy

Parlament Europejski wyraził 5 października zgodę na utworzenie Europejskiej Prokuratury. Nowa instytucja – bez udziału Polski – ma się zajmować ściganiem przestępstw wobec budżetu UE i międzynarodowych wyłudzeń podatku VAT. 


Za powołaniem nowej unijnej instytucji w ramach tzw. wzmocnionej współpracy (czyli tylko dla chętnych państw członkowskich) opowiedziało się 456 europosłów przy sprzeciwie 115 (w tym przedstawicieli PiS).

Wspólnotowa prokuratura ma rozpocząć pracę w przyszłym roku, ale w pełni będzie działać  dopiero ok. 2020 r., czyli z początkiem nowej perspektywy finansowej UE.

Więcej pieniędzy w unijnym budżecie i więcej wykrywanych przestępstw  

„Utworzenie urzędu prokuratora europejskiego oznacza, że nasza walka przeciwko oszustwom przeniesie się na wyższy poziom” – zapowiedział szef PE Antonio Tajani. Natomiast unijna komisarz ds. sprawiedliwości Věra Jourova i komisarz ds. budżetu Günther Oettinger przekonywali i we wspólnym oświadczeniu, że dzięki Europejskiej Prokuraturze szybciej i więcej pieniędzy będzie odzyskiwanych, a także więcej przestępców – skazywanych.

Nowa instytucja UE, nad którą głosował wczoraj PE, ma ścigać przestępstwa przeciw unijnemu budżetowi na kwotę wyższą niż 10 tys. euro oraz oszustwa na VAT o wartości powyżej 10 mln euro. Z ostatnich wyliczeń wynika, że państwa Unii tracą na VAT-owskich przekrętach 50 mld euro rocznie. KE szacuje, że dzięki nowej inicjatywie uda się zredukować tę kwotę o 80 proc.

Europejska Prokuratura

W przeciwieństwie do już istniejących organów kontrolnych UE (np. OLAF) uprawnienia Prokuratury Europejskiej będą polegały na możliwości ścigania nadużyć w państwach członkowskich (a nie tylko przekazywaniu swoich informacji organom krajowym), a nawet wszczynaniu postępowania przed sądami krajowymi. Dotychczas nadużycia na szkodę unijnego budżetu UE mogły ścigać jedynie organy krajowe, jednak ich jurysdykcja nie sięga poza granice danego państwa.

Prokuratura Europejska będzie funkcjonować na dwóch szczeblach: jednostka centralna z prokuratorem generalnym na szczeblu UE i na szczeblu państw członkowskich – delegowani prokuratorzy europejscy, którzy nadal będą sprawować również urząd prokuratorów krajowych („podwójna funkcja”).

Europejska Prokuratura Generalna będzie miała siedzibę w Luksemburgu, gdzie będzie urzędował prokurator generalny i prokuratorzy ze wszystkich państw uczestniczących w tej inicjatywie. Będą oni nadzorować śledztwa w sprawach kryminalnych prowadzone przez oddelegowanych do tego celu prokuratorów europejskich w każdym z 20 państw

Szczebel centralny ma nadzorować dochodzenia i postępowania karne prowadzone na szczeblu krajowym, co ma zapewnić skuteczną koordynację i jednolite podejście w całej UE. Umożliwi to dostęp do fachowej wiedzy nt. krajowych systemów prawnych i doświadczeń z zachowaniem niezależności. Jeśli wspólnotowa prokuratura zdecyduje się na podjęcie dochodzenia w odniesieniu do określonego przestępstwa, organy krajowe nie będą podejmowały działań w tej sprawie.

Dobrowolna współpraca

Rada UE już w przyszłym tygodniu może przyjąć rozporządzenie obejmujące 20 państw, które w czerwcu zawarły porozumienie ws. powołania Prokuratury Europejskiej (Rada ds. Wymiaru Sprawiedliwości odbędzie się 12 października).

Wśród nich nie było Polski, Węgier, Malty, Szwecji, Holandii ani Irlandii, Danii i Wielkiej Brytanii (trzy ostatnie państwa już wcześniej wynegocjowały sobie wyłączenie ze wspólnotowej polityki ds. wewnętrznych i sprawiedliwości, tzw. opt-out).

Pastwa te będą mogły jednak przyłączyć się do tej inicjatywy w każdej chwili, a unijni komisarze Jourova i Oettinger zachęcają je do jak najszybszego przyłączenia się do współpracy.

KE przedstawiła projekt rozporządzenia w tej sprawie w 2013 r., ale rządy państw członkowskich długo nie mogły uzgodnić jego ostatecznej treści. Polskie władze, które od początku zgłaszały sprzeciw, nie kwestionowały samej idei powołania takiej instytucji, tylko uprawnienia, jakie ma ona otrzymać. Plany powołania Europejskiej Prokuratury wywoływały największy opór w Holandii, gdzie parlament gorąco debatował o „zagrożonej suwerenności”. Polski rząd wysuwał natomiast zastrzeżenia co do sensowności powoływania nowego urzędu, który jedynie powiela kompetencje już istniejących instytucji i to zarówno w państwach członkowskich UE, jak i w Brukseli.

Autor: EURACTIV.pl - Barbara Bodalska

Copyright © 2021 Wir Poznań | Wszelkie prawa zastrzeżone.